Prawidłowe przystawianie do piersi dziecka to klucz do sukcesu w kwestii laktacji. To druga część wpisu, w których weźmiemy na tapetę techniki prawidłowego karmienia piersią. Opis pierwszych czterech pozycji możecie przeczytać w poprzednim poście. W tym tekście opiszę mniej popularne (choć wcale nie trudniejsze) metody przystawiania do piersi dziecka, które możecie wypróbować.
Pozycja „w siodle”.
Metoda ta sprawdza się bardzo dobrze u matek, których mleko wydostaje się pod dużym ciśnieniem. Ponadto jest bardzo dobra dla noworodków, które cierpią na kolki, gdyż grawitacja utrzymuje mleko w ich brzuchu. Jest to też sprawdzona metoda podania mleka, kiedy masz rany na sutkach. Otarcia i pęknięcia pojawiają się bardzo często w jednym miejscu brodawek. Zmiana techniki karmienia na tę mniej obciąża bolące miejsca i pozwala im się podgoić. Technika ta polega na usadzeniu malucha w rozkroku na nodze, tak jakby siedziało na koniku. Przygotowując się do karmienia w tej pozycji usiądź na krześle, trochę się odchylając. Posadź dziecko na swojej nodze po stronie piersi, z której będziesz podawała pokarm. Pozwól dziecku opaść w Twoim kierunku i rękoma podtrzymuj mu główkę tak, by wzięło brodawkę do ust.
Pozycja na boku odwrócona.
Jest to technika karmienia, która sprawdza się u dzieci z dobrze rozwiniętym odruchem ssania. Jednocześnie leżąca pozycja nie obciąża twojego ciała. Odwrócenie pozycji ciała twego malucha działa podobnie jak pozycja „w siodle” – pomaga zagoić się poranionym sutkom. Metoda ta polega na tym, że kładziesz się wygodnie na boku, wspierają na ręce lub poduszce. Układasz niemowlę do góry nogami, tak by jego nogi ułożone były w przeciwnym kierunku niż twoje. Nachylasz się podobnie jak podczas karmienia w pozycji na boku. Pozwalasz by dziecko same znalazło pierś i zaczęło ssać.
Pozycja klasyczna na boku.
Pozycja ta sprawdza się bardzo dobrze, gdy jesteś zmęczona. Przeznaczona jest dla dzieci słabszych, które nie mają w pełni rozwiniętego odruchu ssania. Technika ta polega na tym, że mama kładzie się na boku, trzymając siedzące dziecko w ramionach. Zbliż główkę dziecka do piersi przytulając. Rękami wspieraj ciało malucha.
Pozycja na boku
Wiele mam uważa, że jest to bardzo wygodny sposób karmienia. Kładziesz się na boku podkładając pod głowę poduszki. Dziecko układasz równolegle do swojego ciała i przysuwasz jego główkę do piersi. Jest to bardzo dobra pozycja podczas pierwszego karmienia, zaraz po porodzie. Jest też bardzo często stosowana podczas karmienia w nocy. Głównie dlatego, że jest wygodna zarówno dla dziecka jak i mamy. Bardzo łatwo się do niej ułożyć.
Na zakończenie.
Jak widzisz jest bardzo dużo przeróżnych metod przystawiania do piersi. Dzięki temu możesz wybrać najlepszą dla ciebie i twojego malucha. Zanim jednak zaczniesz eksperymentować, warto skonsultować się z położną i/lub doradcą laktacyjnym. Niech specjalista doradzi i zweryfikuje twoją technikę przystawiania do piersi oraz metodę trzymania dziecka.